11
Tadla i Kliment poczuli szalone lata 90-te
W takich strojach wystąpią w kolejnym odcinku "Tańca z gwiazdami". Oddają klimat lat 90-tych?
Komentarze (19)

Nie rozumiem dlaczego wszyscy najeżdżają na Kreta. Przecież ten pan nie krył się z tym jakiego rodzaju jest partnerem. Każdą partnerkę zostawiał w ten sam sposób więc czego oczekiwała p. Beata? Że z nią rozstanie się inaczej? Przecież od początku wiedziała z kim ma do czynieniawiec skąd to zaskoczonie? Pierwsza partnerka miała prawo być zdezorientowana, ale trzecia czy czwarta chyba musiałaby być bardzo głupia żeby oczekiwać czegos innego. Dziewczyny nie oszukujemy się, przecież po pewnym czasie w związku doskonale wiemy z kim mamy do czynienia.

Dlaczego tak ją promujecie? Żal wam baby, której nie było żal innej baby z małym dzieckiem?

Pudel, weź juz daj spokój z Tadla. To już chyba wole czytać o majewskich i Dodzie niż o tali. Przynajmniej można się pośmiać z ich głupoty bo Tadla to raczej żałosna.



Nie lubie patrzeć na niektórych.zarozumiałych pseudocelbrytów...żenada...pani Tadla do nich należy..niestety


Skoro Kret nawet z matką i bratem nie moźe sie zgodzić źe latami w konflikcie to takźe i do kobiet konfliktowy psychol

ona ma te nogi tak króciutkie jak mała dziewczynka.Nie pomoże puder róż i tutaj żaden strój nie pomoże jak tancerka słabiutka
Nie rozumiem dlaczego wszyscy najeżdżają na Kreta. Przecież ten pan nie krył się z tym jakiego rodzaju jest partnerem. Każdą partnerkę zostawiał w ten sam sposób więc czego oczekiwała p. Beata? Że z nią rozstanie się inaczej? Przecież od początku wiedziała z kim ma do czynieniawiec skąd to zaskoczonie? Pierwsza partnerka miała prawo być zdezorientowana, ale trzecia czy czwarta chyba musiałaby być bardzo głupia żeby oczekiwać czegos innego. Dziewczyny nie oszukujemy się, przecież po pewnym czasie w związku doskonale wiemy z kim mamy do czynienia.
Nie rozumiem dlaczego wszyscy najeżdżają na Kreta. Przecież ten pan nie krył się z tym jakiego rodzaju jest partnerem. Każdą partnerkę zostawiał w ten sam sposób więc czego oczekiwała p. Beata? Że z nią rozstanie się inaczej? Przecież od początku wiedziała z kim ma do czynieniawiec skąd to zaskoczonie? Pierwsza partnerka miała prawo być zdezorientowana, ale trzecia czy czwarta chyba musiałaby być bardzo głupia żeby oczekiwać czegos innego. Dziewczyny nie oszukujemy się, przecież po pewnym czasie w związku doskonale wiemy z kim mamy do czynienia.niestety ten program nie jest sprawiedliwy, juz nie raz to "pokazali"
niestety ten program nie jest sprawiedliwy, juz nie raz to "pokazali"podnosi mi zawartość żołądka
podnosi mi zawartość żołądka