79
Zapracowana Siwiec pozdrawia z Dubaju
Na szczęście lubi pracować w upale. Jesteście ciekawi efektów?
Komentarze (98)

Przecież to jej drugi dom to jest prostytutka tej jej liliput (czyt mąż) jest Alfonsem i załatwia jej bogatych klientów którzy robią jej kupę na klatę

Dubaj? No tak dla pulaczowej wyższej sfery w Warszawki to taki ekskluzywny kierunek obecnie. Już nie Grecje czy Egipty. Nie wiem co jest fajnego w wysuszonym miejscu, temperatura momentami nie do zniesienia i jeszcze ten pył, chwila spaceru i pełno tego we włosach ,nosie, oczach. No ale dla lansiku można się "poświęcić".



"jesteście ciekawi efektów?" w sensie jak reaguje skóra w kontakcie z czekoladowym szejkiem? jakoś niekoniecznie...

Wpiszcie siebie w wyszukiwarkę Gesicht Klara Lewandowska i potem Grafika i o to jest twarz dziecka bez twarzy
Ale kogo interesuje, jak wygląda ich dziecko? Ludzie, czy wy nie macie innych problemów?

Wpiszcie siebie w wyszukiwarkę Gesicht Klara Lewandowska i potem Grafika i o to jest twarz dziecka bez twarzy
Ale kogo interesuje, jak wygląda ich dziecko?
Ludzie, czy wy nie macie innych problemów?
A daje sobie pussie na sucho ogolić ze sama zobaczyłaś jak wyglada... to jest polska hipokryzja



trzeba zarobić "czokoszejkami" na to wystawne życie w Polsce i bajeczne wakacje :// raz na jakiś czas Dubaj zaprasza ...:///
Przecież to jej drugi dom to jest prostytutka tej jej liliput (czyt mąż) jest Alfonsem i załatwia jej bogatych klientów którzy robią jej kupę na klatę
Przecież to jej drugi dom to jest prostytutka tej jej liliput (czyt mąż) jest Alfonsem i załatwia jej bogatych klientów którzy robią jej kupę na klatęDubaj? No tak dla pulaczowej wyższej sfery w Warszawki to taki ekskluzywny kierunek obecnie. Już nie Grecje czy Egipty. Nie wiem co jest fajnego w wysuszonym miejscu, temperatura momentami nie do zniesienia i jeszcze ten pył, chwila spaceru i pełno tego we włosach ,nosie, oczach. No ale dla lansiku można się "poświęcić".
Dubaj? No tak dla pulaczowej wyższej sfery w Warszawki to taki ekskluzywny kierunek obecnie. Już nie Grecje czy Egipty. Nie wiem co jest fajnego w wysuszonym miejscu, temperatura momentami nie do zniesienia i jeszcze ten pył, chwila spaceru i pełno tego we włosach ,nosie, oczach. No ale dla lansiku można się "poświęcić".Twarz- maska...
Twarz- maska...